Reklama
Reklama

Dorota Gardias-Skóra szczerze o ślubie

Dorota Gardias-Skóra (38 l.) wierzy w miłość do grobowej deski, ale nie skusi się na kolejne małżeństwo. - Już dziękuję, następnego razu nie będzie - wyznaje.

Gdy przed siedmioma laty pogodyna TVN rozwodziła się z mężem, pilotem wojskowym Konradem Skórą, wydawało się, że między nimi nie ma złych emocji - po prostu uczucie się wypaliło. Ale z tego trwającego dziewięć lat związku prawdopodobnie wyszła z nie najlepszymi wspomnieniami.

Bo chociaż od trzech lat jest w udanym związku z Krzysztofem, nie chce słyszeć o powtórnym wyjściu za mąż. - Sama uroczystość jest niezwykłym przeżyciem, ale ja już dziękuję. Następnego razu nie będzie - oświadczyła.

Pogodyna dodaje, że wierzy w miłość do grobowej deski, ale nie uważa, żeby ślub był jej konieczny do szczęścia.

Reklama

- Są tacy, którzy mają odmienne zdanie na ten temat i ja nie mam nic przeciwko nim. Każdy ma prawo decydować o swoim życiu. Ale ja już byłam mężatką. Wiem, co za tym idzie. Dlatego mówię: nie -

Jednocześnie jest przekonana, że jej obecny partner jest już ostatnim w jej życiu uczuciowym. Ceni w nim sobie to, że wspiera ją i dopinguje we wszystkim.

***

Zobacz więcej materiałów:

Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama