Reklama
Reklama

Dorota Chotecka i Radosław Pazura: Czego się dowiedzieli o sobie?

Dorota Chotecka (53 l.) wyjawiła kulisy programu "Czar par", w którym wzięła udział ze swoim mężem, Radosławem Pazurą (50 l.).

Na co dzień mają bardzo dużo zajęć. Grają w filmach i serialach, pojawiają się na deskach teatrów, dubbingują filmy.

Ale ucieszyli się z propozycji TVP, by zostać jurorami w reaktywowanym "Czarze par". Bo wreszcie będąc w jednym miejscu, mieli okazję pobyć ze sobą.

- Kręcenie odcinków to był czas dla nas. W czasie oglądania konkurencji czasem okazywało się, że mamy inne wyobrażenie o sobie i tego, jak zachowalibyśmy się w danych sytuacjach. Utwierdziliśmy się w wielu rzeczach, o których rozmawialiśmy - wylicza jurorka.

Reklama

Jak wyznaje, ona z pewnością nie zgodziłaby się na występ w programie, bo nienawidzi przegrywać.

- Z pewnością nie wspinałabym się na te skrzynki. Na pewno robiłby to Radek. Ja mam lęk wysokości, a on jest spokojniejszy i bardziej rozważny - mówi Dorota o jednym z wyzwań programu.

Zadanie polegało na ułożeniu jak najwyżej wieży z plastikowych skrzynek, a potem wspinaniu się na nią.

"Chotesi", jak lubi być nazywana, program przyniósł więcej korzyści, niż tylko ponowne przyjrzenie się małżeństwu.

Znana do tej pory z ról serialowych, okazała się energiczną 50-tką. Jej stylizacje były szeroko komentowane, a w jednym z odcinków odważnie zawinęła suknię nad kolana.

- To jestem prawdziwa ja. Spontaniczna, wesoła, flirtująca. Chciałam pokazać, że w wieku 54 lat też można czuć się superkobieco - mówi bez ogródek.

Dzięki nim widzowie dowiedzieli się, że po wielu latach związku można żyć radośnie i czuć się szczęśliwym, pracując ramię w ramię z małżonkiem.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Chotecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy