Reklama
Reklama

Doda usuwa tatuaże, które zrobiła dla Radka Majdana! Jeden jest w miejscu intymnym! "Ból..."

Doda postanowiła wymazać raz na zawsze błędy przeszłości. Wiąże się to z ogromnym bólem...

Rabczewska na początku swej kariery miała wizerunek buntowniczki i skandalistki. 

Wytatuowane ciało idealnie podkreślało jej "rockandrollowy" charakter. Dziś Doda jest już nawróconą katoliczką i stateczną żoną Emila. 

Tatuaże na ciele nie do końca więc pasują. Tym bardziej, że niektóre z nich były dedykowane byłemu mężowi. 

Przypomnijmy, że Doda wytatuowała sobie imię Radzia po hebrajsku, a po rozstaniu zmieniła go na hinduskie słowo "nieśmiertelność".

Majdan z kolei, gdy związał się z Rozenek, przemalowała wytatuowaną twarz Dody na starego Indianina. 

Dodzie najwyraźniej nawet przemalowany tatuaż zaczął ciążyć, bowiem postanowiła usunąć go całkowicie, a nie jest to takie proste...

"Jestem już po trzecim zabiegu usuwania dziary. To jest taki ból... Ale wiadomo, głupota boli" – powiedziała "Super Expressowi" Doda. 

Reklama

"Zastanówcie się 10 razy, zanim zrobicie tatuaż. I mówię to ja" – zaapelowała do fanów.

Jak udało się dowiedzieć tabloidowi, to nie jedyny malunek na ciele, którego postanowiła pozbyć się wokalistka. 

Sensacją jest, że Rabczewska ma "wydziarane" także inicjały męża Rozenek i to w miejscu intymnym!  

"Drugi znajduje się w miejscu intymnym. Serduszko z inicjałami byłego męża, które co prawda również przerobiła kilka lat temu, ma wkrótce zniknąć. Podobnie jak tatuaż na żebrach. 

Całkowite usunięcie dziar będzie kosztowało prawie 15 tys. zł" - podlicza "Super Express".

***


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy