Reklama
Reklama

Doda tyje przez Grycankę?

Czyżby fakt, że Dodzie przybyło ostatnio parę kilogramów, miał jakiś związek z jej przyjaźnią z Martą Grycan?

Magazyn "Gwiazdy" twierdzi, że apetycznie zaokrąglone kobiece kształty, które tak ochoczo prezentuje 27-letnia wokalistka na przeróżnych galach i bankietach, to efekt częstego stołowania się u synowej znanego potentata lodowego. Nie jest bowiem tajemnicą, że obie panie od razu zapałały do siebie wielką sympatią i regularnie się odwiedzają.

A jak wiadomo, Marta lubi gotować smacznie i... tłusto. Przyjaciele Rabczewskiej, którzy po jej rozstaniu z Nergalem martwili się, że za bardzo schudła, mogą więc odetchnąć z ulgą. Pod okiem Marty Doda na pewno nie straci swojej nowej, seksownej sylwetki!

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Marta Grycan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama