Reklama
Reklama

Doda: Stała się rzecz najgorsza

Doda na skutek urazu kręgosłupa trafiła do szpitala, przerywając tym samym dopiero co rozpoczętą trasę koncertową "Rock'n'Roll Palace Tour".

Na swojej oficjalnej stronie piosenkarka informuje o kłopotach ze zdrowiem:

"Niestety stała się rzecz najgorsza... Dzisiaj rano doznałam kolejnego urazu kręgosłupa, który tymczasowo mnie unieruchomił i uniemożliwił mi dzisiejszy występ. Tym bardziej jest mi przykro, że wiele serca włożyłam w tą trasę i nie mogłam doczekać się, kiedy zaprezentuje Wam moje niespodzianki i spotkamy się wszyscy na koncercie" - pisze wokalistka na stronie Doda.net.

"Przeszła mi taka myśl przez głowę, żeby mimo wszystko obojętnie w jakim stanie, wyjść na scenę. Chciałabym jednak, żeby to miejsce przynosiło mi i Wam tylko i wyłącznie radość, a oglądanie mnie w tak żałosnym stanie nie należałoby do najprzyjemniejszych.

Reklama

Przepraszam Was bardzo za, oby chwilową, niedyspozycję. Jest to moja dolegliwość, która pojawia się nagle i po prostu muszę się nauczyć z nią żyć. Mam nadzieję, że tą beznadziejną sytuację szczególnie zrozumie te kilka tysięcy Fanów zgromadzonych w Międzyzdrojach. Jadę teraz do szpitala i marzę o tym, aby jak najszybciej postawić się na nogi".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: choroby | Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy