Reklama
Reklama

Doda córką idealną

Wulgarna i tandetnie wyglądająca Doda (23 l.) w domu zmienia się w kochaną Dorotkę. "Pomaga rodzicom jak może, bo wie, że to dzięki nim osiągnęła sukces" - znajomy Rabczewskiej rozpływa się w rozmowie z "Twoim Imperium" nad jej rodzinnym oddaniem.

"Dobrze pamięta, jak zarywali dla niej noce i wozili ją na przesłuchania muzyczne, a kiedy zamieszkała już w stolicy, słali pieniądze i paczki z jedzeniem" - dodaje.

Teraz Doda ma okazję, aby odwdzięczyć się rodzicom - niedawno wyremontowała im mieszkanie i spłaciła kredyty, jakie zaciągnęli.

Sama przyznaje, że szczególnie dobry kontakt ma z mamą. Szczególnie lubi rozmawiać z nią przez telefon, gdy prowadzi samochód (w Polsce używanie telefonu komórkowego w czasie jazdy jest karalne):

"Czasami mam ochotę wyłączyć komórkę, by móc skoncentrować się na jeździe, ale tego nie robię. Zbyt dobrze mi się z mamą gada. Wierzcie mi, jest moją najlepszą przyjaciółką" - mówi autorka "Diamentowej Dziwki".

Reklama
pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy