Reklama
Reklama

Dariusz K. musi zostać w areszcie!

Dariusz K. (38 l.), który śmiertelnie potrącił kobietę, nie będzie czekał na wyrok sądu na wolności.

Dariusz K. (38 l.), który śmiertelnie potrącił kobietę, nie będzie czekał na wyrok sądu na wolności.

Dariusz K. dzień 13 lipca z pewnością zapamięta do końca życia.

To wtedy śmiertelnie potrącił kobietę przechodzącą przez pasy.

Badania, które zostały wykonane tuż po zdarzeniu, wykazały, że muzyk był pod wpływem kokainy.

Dariusz K. został aresztowany, jednak robił wszystko, by móc wydostać się z aresztu.

Najpierw oferował kaucję w wysokości pół miliona złotych, a potem złożył zażalenie na areszt.

Jak informuje "Fakt", powołując się na słowa rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Przemysława Nowaka, sąd rozpatrzył jednak jego prośbę negatywnie.

Reklama

Dariusz K. będzie musiał więc nadal pozostać w areszcie.

Muzykowi grozi nawet do 12 lat więzienia.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy