Reklama
Reklama

Danuta Szaflarska nadal przebywa w szpitalu. "Miała odciąganą wodę z płuc"

Danuta Szaflarska (101 l.) ostatnio nie czuje się najlepiej. Od jakiegoś czasu przebywa w szpitalu i nie wiadomo, kiedy wróci do domu oraz do pracy.

Niedawno aktorka obchodziła wyjątkowy jubileusz. 6 lutego skończyła 101 lat.

Jednak nie dane jej było hucznie świętować.

Od jakiegoś czasu Danuta Szaflarska przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu.

Wszystko zaczęło się od niefortunnego upadku i uszkodzenia biodra.

Następnie artystka przeszła operację i wiele wskazywało, że wkrótce wróci do zdrowia. Tak się jednak nie stało.

"Pani Danuta została przewieziona na oddział intensywnej terapii, ponieważ miała odciąganą wodę z płuc. To już drugi raz. Nie wiadomo, czy wróci do sali. Możliwe, że zostanie na OIOM-ie albo będzie przewieziona na inny oddział" - tak relacjonował przebieg wydarzeń informator "Super Expressu".

Reklama

Od tego czasu minął tydzień.

Niestety nie zanosi się, aby aktorka opuściła szpital w najbliższej przyszłości.

"Pani Danuta wciąż przebywa na OIMO-ie i nie wiadomo, czy i kiedy zostanie stamtąd zabrana" - poinformowano w szpitalu.

Artystka z pewnością nie może doczekać się, aż wreszcie zostanie wypisana do domu.

Tym bardziej, że wcale nie chce rezygnować z kariery zawodowej.

Na luty była zaplanowana premiera sztuki z jej udziałem.

Ze względu na problemy zdrowotne gwiazdy termin ten został przesunięty.

Trzymamy kciuki za powrót do pełni sił!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Danuta Szaflarska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama