Reklama
Reklama

​Dagmara Kaźmierska wyjechała do Egiptu. Na zawsze?

Kiedy Dagmara Kaźmierska zamieściła na Instagramie nagranie z Hurghady, od razu posypały się pytania, czy wyjechała na zawsze. Niepokój fanów nie jest pozbawiony podstaw. „Królowa życia” od dawna nie ukrywa, że chętnie kupiłaby tam dom.

Dagmara Kaźmierska, businesswoman z Kłodzka, była sutenerka, skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie kobiet do prostytucji, jest najjaśniejszą gwiazdą emitowanego w TTV reality show „Królowe życia”. 

Przypadkowa kariera

Do programu trafiła przypadkiem. Przyjechała na casting, ponieważ jej syn marzył o karierze celebryty. Reżyser Piotr Wąsiński nie zwrócił na niego uwagi, za to od razu zainteresował się Dagmarą. Postanowił zbudować fabułę nowego programu wokół Kaźmierskiej, jej życia i przyjaciół. 

Reklama

Intuicja go nie zawiodła.  Jak się okazało, Dagmara dzielnie wspiera promocję „Królowych życia”, sprzedając prywatność w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już milion fanów. 

Dagmara Kaźmierska wyjechała. Na zawsze?

Ostatnio Dagmarze udało się wystawić ich nerwy na poważną próbę. „Królowa” zamieściła na Instagramie filmik nagrany w egipskim kurorcie Hurghada. Od razu posypały się pełne obaw pytania, czy aby nie wyjechała na zawsze. 

Niepokój fanów jest całkowicie uzasadniony. Kaźmierska od dawna daje do zrozumienia, że Egipt należy do krajów, w których świetnie by się odnalazła. W jednym z odcinków „Królowych życia” wyznała, że mieszkająca tam przyjaciółka gorąco namawia ją na przeprowadzkę, a nawet obiecała pomóc w kupnie domu. 

Na szczęście wygląda na to, że tym razem wyjechała tylko na urlop. Odetchnęliście z ulgą?



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dagmara Kaźmierska | "Królowe życia"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy