Reklama
Reklama

Czy misja „Rodzic” w „Love Island. Wyspa miłości” przerosła islanderów? Jak pary sobie poradziły?

Zadania w willi to już nie „bułka z masłem”. Pary były zestresowane i zmęczone. Niestety, między niektórymi doszło do przykrej wymiany zdań.

Panowie zdecydowanie lepiej odnajdowali się w roli rodziców niż ich partnerki. Między Sarą a Kamilem doszło do kolejnej scysji.

"Masz mnie w du**e. Widziałem, że przed pójściem spać założyłaś stopery. Serio? To jest dla mnie lekceważące. Mieliśmy zadanie do wykonania" - powiedział Kamil.

"One były tak wrzeszczące, że byłam przekonana, że na pewno mnie dziecko obudzi" - szybko się zreflektowała.

Kamil nie mógł przetrawić sytuacji z brakiem pomocy od Sary. "Kurde, to właśnie o to chodzi, żebyśmy razem stawiali czoła zadaniom" - powiedział z wyrzutem kolegom. "Wyluzuj, ona urodziła Twoje dziecko, to jest potężna praca" - uspokoił Sebastian. "Antykoncepcja doskonała. Dzisiaj w nocy nawet dziewczyn nie dotkniemy" - powiedział Sasza.

Reklama

Zadanie bardzo zbliżyło do siebie Wiktorię i Sebastiana. "Dzieci będą po Tobie mądre, po mnie wysportowane" - rozmarzył się.

Mężczyzna opowiedział, dlaczego nie dał lalce niemieckiego imienia. Sebastian zawsze mówił wszystkim, że jest Polakiem. Według niego Polska to naród waleczny, zaradny, z pięknymi wartościami. Wiktoria wyglądała na bardzo wzruszoną.

Cieszyć się z życia

Roksana i Paweł świetnie odnaleźli się w nowym zadaniu, ale nie zapomnieli też o tym, aby poznawać siebie nawzajem. "Ciężko mi jest, bo całe życie szedłem na łatwiznę. Jak coś mi nie szło, to zostawiałem w tyle" - powiedział partnerce.

Roksana rozkleiła się i zaczęła płakać. "Przyszłam tutaj po to, aby zacząć się cieszyć ze swojego życia" - wytłumaczyła.

Między parą było czuć napięcie, jednak... było widać, że Paweł chce być z Roksaną.

Uczestnicy rozmawiali o tym, czego nauczyli się przy dzieciach. Docenili, że mogli sprawdzić się w roli, w jakiej jeszcze nikt z nich nie był. Zobaczyli, czy są wystarczająco cierpliwi, obowiązkowi, ale przede wszystkim gotowi na wyzwanie w prawdziwym życiu. "Nie no, na pewno to nie dla mnie w tym momencie" - powiedziała Wiktoria.


Intensywną noc i dzień islanderzy ukoronowali wieczornym drinkiem. "Aby dzieci były w odpowiednim momencie" - wzniosła toast Angelina. 

Wyspiarze... zaczęli jej wtórować. Oj, dzieci to chyba nieprędko.

Uwaga! Quiz!

Imprezowy szał przerwał SMS! Uczestnicy otrzymali nowe zadanie - tym razem quiz o innych wyspiątkach.

Wszyscy mogli się dowiedzieć o tym, kiedy pozostali stracili dziewictwo, jaka jest ich ulubiona pozycja seksualna, kiedy rozpoczęli swoją pierwszą pracę. Zdecydowanie ta zabawa zbliżyła do siebie islanderów, ale jednocześnie pomogła zweryfikować, kto dobrze słucha, a kto musi iść do laryngologa. Zwyciężyli Sebastian z Wiktorią.

Niestety to zadanie... doprowadziło do wielu kłótni! Między Kubą i Weroniką doszło do ostrej wymiany zdań. Dziewczyna miała pretensję o to, że jej partner pomylił imię jej przyjaciółki! W sumie trudno pamiętać o kimś, kogo nie widziało się nawet na oczy.

Sara obraziła się na Kamila za to, że nie pogratulował jej wspaniałego wyniku quizu.

Do drugiego zakochania... jeden krok!

W nagrodę za wygrane zadanie Sebastian i Wiktoria dostali zaproszenie do kryjówki! "Zakochałem się w niej drugi raz. No to chyba o czymś świadczy" - powiedział Seba.

Zobacz też:

Daniel z "Love Island" tłumaczy się z kłamstw. Co dalej z jego dziewczyną?

"Love Island": pierwsze zaręczyny na Wyspie Miłości! Tego nikt się nie spodziewał!

"Love Island. Wyspa Miłości". Czy Natalia wybaczyła Danielowi? Uczestniczka przerywa milczenie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Love Island"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy