Reklama
Reklama

Córka Englerta zagrała w kontrowersyjnym filmie. Produkcja nie miała pojęcia o jej przykrej przeszłości

Pokusa to film, który wyszedł na początku roku spod ręki Marii Sadowskiej. W głównej roli została obsadzona Helena Englert (22 l.) córka znanego aktora, Jana Englerta (79 l.). Film przepełniony jest kontrowersyjnymi scenami. Dla wielu udział córki aktorskiej pary w tej produkcji była sporym zaskoczeniem, gdyż wcześniej jej wizerunek był dość "grzeczny"...

Helena Englert - rola w Pokusie

Helena Englert stała się znana dzięki takim produkcjom jak "Barwy Szczęścia", "Diagnoza" lub "Układ Zamknięty". Na dużym ekranie znalazła się już, jak miała 2 lata. Englert wystąpiła wówczas w "Superprodukcji" Juliusza Machulskiego. Jednym z najnowszych filmów w jakim zagrała jest "Pokusa" w reżyserii Marii Sadowskiej. Helena Englert dostała szansę, aby wykazać się w roli głównej. Młoda Englert wcieliła się w postać ambitnej Inez, która zaczyna swoją dziennikarską karierę. Świat show-biznesu okazuje się być pełen tytułowych pokus i niebezpieczeństw.

Reklama

Kiedy informacja o tym, że Helena Englert ma zagrać w erotyku wypłynęła do mediów, niektórzy zaczęli mówić o tym w kontekście skandalu. Dotąd była bowiem znana raczej z "grzecznego wizerunku".

Film "Pokusa" jest erotykiem, z tego powodu niektórzy zarzucali Marii Sadowskiej, że wkracza na teren Blanki Lipińskiej, która w ostatnich latach tworzy takie właśnie produkcje. W "Pokusie" można zobaczyć wiele mocnych i kontrowersyjnych scen. Główna rola w filmie pełnym namiętności jest wyzwaniem dla tak młodej dziewczyny jak Helena Englert. Według reżyserki talent Englert sprawia, że z grą nie ma najmniejszych problemów.

O grze aktorskiej Heleny Englert wypowiedziała się również autorka książki, na podstawie której powstał film "Pokusa".

Po zakończeniu kręcenia "Pokusy" okazało się, że jednej z najcięższych scen Helena Englert wcale nie musiała grać. Niestety aktorka przeżyła je w przeszłości na własnej skórze.

Helena Englert niemalże przeżyła tragedię

Podczas promocji filmu "Pokusa" Maria Sadowska postanowiła wypowiedzieć się na temat ciężkiej do zagrania i oglądania sceny. Chodzi o scenę, w której doszło do podania pigułki gwałtu. Reżyserka wyjawiła, że Helena Englert, sama przeżyła takie wydarzenia w przeszłości. Na szczęście na próbie tylko się skończyło. Podczas zabawy w klubie ktoś dosypał do drinka Heleny Englert tabletkę gwałtu. W porę bliscy Englert zareagowali i udało się zapobiec tragedii.

Maria Sadowska zaznaczyła, że podczas osadzania Englert w roli zgwałconej kobiety, nie była znana im historia dziewczyny. Dopiero w trakcie pracy okazało się jakie przykre wydarzenia spotkały młodą aktorkę.

Zobacz również:

Helena Englert na premierze filmu erotycznego odnosi się do kwestii swojego nazwiska. Zaskakujące, co wyznała!

Helena Englert odcina kupony od sławy ojca? Reżyserka ją wydała!

Poruszające wieści o córce Englertów! Maria Sadowska ujawniła wstrząsającą historię o pigułce gwałtu


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Helena Englert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy