Reklama
Reklama

Cielecka, Ogrodnik, Wojewódzki i inni jedzą banany w obronie sztuki! Dyrektor "przywraca" prace

Decyzja Jerzego Miziołka, dyrektora Muzeum Narodowego, o usunięciu prac dwóch artystek, spotkała się z niemal natychmiastową reakcją gwiazd i celebrytów, którzy w ramach protestu zaczęli masowo publikować zdjęcia z bananami. Do akcji włączyli się m.in. Magda Cielecka, Dawid Ogrodnik, Anja Rubik, Maja Ostaszewska i ekipa Och-Teatru. Teraz dyrektor podjął decyzję o przywróceniu wspomnianych prac.

Chodzi o "Sztukę konsumpcyjną" Natalii LL przedstawiającą kobietę jedzącą banana i "Pojawienie się Lou Salome" Katarzyny Kozyry. Decyzję o ich usunięciu podjął dyrektor muzeum Jerzy Miziołek, podkreślając, że "jest przeciwny eksponowaniu dzieł, które mogą irytować wrażliwą młodzież".

Po proteście w mediach społecznościowych Miziołek zdecydował jednak przywrócić prace, podkreślając w oświadczeniu, że "misją muzeum jest prezentowanie różnorodnych kierunków i postaw artystycznych", a ministerstwo kultury nie naciskało na usunięcie prac.

Reklama

"Zmiany zachodzące w tejże przestrzeni to realizacja podjętych zobowiązań i nowa, bardziej dynamiczna wizja funkcjonowania instytucji, a nie deprecjonowanie zbiorów MNW czy ich 'cenzurowanie'" - czytamy w oświadczeniu Jerzego Miziołka.

"Dobrze jest mi znane miejsce prac Natalii LL i Katarzyny Kozyry w polskiej sztuce. Misją MNW jest prezentowanie różnorodnych kierunków i postaw artystycznych, co w sytuacji bardzo ograniczonych warunków lokalowych powoduje, iż muszą następować kreatywne zmiany. Z respektem należnym każdemu obiektowi muzealnemu zarówno te prace, jak i inne, trafią na pewien czas do magazynu, by ustąpić miejsca innym".

Prace pozostaną w Muzeum Narodowym do czasu reorganizacji wystawy.


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy