Reklama
Reklama

Były mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan przerwał milczenie! Wyjawia prawdę o dziecku!

Jacek Rozenek (51 l.) zabrał głos w sprawie swojej byłej żony i jej nowo narodzonego synka. Co wyjawił?

Małgorzata i Jacek rozstali się kilka lat temu. Choć początkowo wydawało się, że niespecjalnie się dogadują po rozwodzie, ostatnimi czasy wszystko zaczęło się układać. 

Ostatnio media dowiedziały się nawet, że Gosia zgodziła się, by były mąż nie płacił alimentów na synów. 

Jacek jest w bardzo trudnej sytuacji. Przeszedł udar i nadal wraca do zdrowia. 

Do tego doszła pandemia, która uniemożliwiła mu zarobkowanie. 

"Do tej pory jego najważniejszym źródłem dochodu były szkolenia z autoprezentacji dla firm. Obecnie zleceń ma niewiele. Czasem zdarza mu się prowadzić kursy zdalnie. Ale te nie są tak zyskowne" - dowiedziało się "Na Żywo". 

Małgorzacie wiedzie się zdecydowanie lepiej, więc mogła sobie pozwolić na tak wspaniały gest.

Reklama

Okazuje się, że kontakty między byłymi małżonkami znacząco się poprawiły. Jacek został nawet zaproszony do Majdanów, by poznać przyrodniego braciszka swoich synów. 

Jacek obiecał jednak byłej, że nie będzie opowiadał o tym tabloidom.

"Nie chcę o tym mówić. Jestem wdzięczny Małgosi za wszystko. Widzę, że ona jest zadowolona, a wszystko układa się cudownie" - stwierdził Rozenek w "Fakcie".

Dodał też, że jego synowie przyjęli bardzo dobrze narodziny młodszego braciszka. By jednak odciążyć Małgosię, planuje zabrać Stasia i Tadzia na wakacje.

"Ale jeszcze nie wiem gdzie. Nie mam skonkretyzowanych planów" - oznajmił. 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Rozenek | Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy