Wśród gwiazd i clebrytów, zwłaszcza z Hollywood, nie brak takich, które popadły w różne uzależnienia.
Wiele z nich, mimo młodego wieku, ma już za sobą terapie odwykowe.
Za ten niechlubny przykład mogą posłużyć choćby Lindsay Lohan czy Zac Efron.
Niektórzy na szczęście potrafią się kontrolować, tak jak Brad Pitt.
Aktor od lat pali papierosy i od czasu do czasu zdarzało mu się palić również jointy.
Od kiedy związał się z Angeliną Jolie i stał się ojcem podobno stara się unikać używek, jednak bywają momenty, że lubi sobie zapalić.
Tak przynajmniej twierdzi rozmówca portalu Radar Online.
Brad Pitt odreagowuje w ten sposób stresy z dziećmi, które na co dzień dostarczają mu niemało wrażeń.
"On przestał palić dla Angeliny, ale cały czas jest tym samym facetem, którym był. Jego dzieci są często nieznośne. On potrzebuje się odstresować" - mówi znajomy aktora.
Mamy nadzieję, że Brad Pitt zna też inne, łagodniejsze i bezpieczniejsze sposoby na rozładowanie stresu.
