Reklama
Reklama

Borcuch i Frycz: Czyżby kryzys?

Choć teraz wreszcie mogą ujawnić swój romans światu, wcale nie cieszą się sobą nawzajem...

Czasem bywa tak, że miłość kwitnie w ukryciu, ale w zderzeniu z codziennością - przygasa. Tak też chyba stało się w przypadku romansu Jacka Borcucha (42 l.) i Olgi Frycz (25 l.), którzy zakochali się w sobie trzy lata temu podczas zdjęć do filmu "Wszystko, co kocham". Reżyser był wtedy mężem Ilony Ostrowskiej (37 l.), z którą rozwiódł się w styczniu.

Kilka tygodni po rozwodzie Jacek pojawił się z Olgą na premierze filmu, ale nie wyglądali na szczęśliwych. Para nie afiszowała się swoją znajomością. Jacek nawet zakrył twarz za zaproszeniem i był wyraźnie w kiepskim nastroju. Także jego muza siedziała z nadąsaną miną. Wszystkim w oczy rzuciła się nowa, mało kobieca fryzura Olgi, w której prezentuje się dość nieatrakcyjnie.

Reklama

Kilka dni później przyszli razem na ogłoszenie nominacji do Orłów 2012. Olga przyodziana w nietwarzowe wełniane zawoje sama pozowała do zdjęć, Jacek czekał na nią w kuluarach. Wydawał się zgaszony i nieco zdenerwowany. "Chyba nie są ze sobą zbyt szczęśliwi" - mówi osoba z ich kręgu towarzyskiego. Oboje są uparci, zamknięci w sobie, a to nie ułatwia rozwiązywania problemów pojawiających się na tym etapie związku, kiedy pryska pierwsze oczarowanie. Jacek wydaje się nieco rozczarowany Olgą...

Zwłaszcza, gdy jej młodzieńcza zadziorność zmienia się w babską kłótliwość, a naturalność i nonszalancki dystans wobec mody balansuje na granicy zaniedbania. Atmosferze w ich związku nie sprzyja także towarzyski ostracyzm. Ilona jest bowiem bardzo lubiana w środowisku, Olga - nieszczególnie... Tymczasem jego eksżona ostatnio kwitnie! Na rozdanie Paszportów Polityki przyszła z nowym ukochanym, reżyserem teatralnym Krzysztofem Garbaczewskim (28 l.), który nie odstępował jej na krok. Roześmiana aktorka prezentowała się zjawiskowo w sukience mini i młodzieżowej kurtce, przyciągając zachwycone męskie spojrzenia. Jej były małżonek oglądał pewnie jej zdjęcia z tej imprezy z nutką goryczy. Czy zrozumie, kogo stracił?

Patrycja Lupa

nr 7/2012

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Olga Frycz | Jacek Borcuch | romans | kryzys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy