Bogusław Linda skrytykowany za pochwalenie się szczepieniem Astra Zeneką!
Bogusław Linda (67 l.) przyjął pierwszą dawkę szczepionki, czym pochwalił się na swoim facebookowym profilu. Niektórzy fani dopatrzyli się w tym drugiego dna…
Kwestia szczepionek od kilku miesięcy jest wiodącym tematem w mediach.
W ostatnim czasie szczególnie głośno jest o preparacie firmy Astra Zeneca. W sieci pojawiły się bowiem głosy, iż może on powodować groźne dla życia zakrzepy, a niektóre kraje zdecydowały się zaprzestać lub czasowo wstrzymać szczepienia nim.
W Polsce nadal jest on dostępny i obecnie są nim szczepieni m.in. nauczyciele i wykładowcy.
Ostatnio szczepionkę tej firmy przyjął Bogusław Linda, który jest nie tylko aktorem, ale także wykładowcą akademickim.
Po przyjęciu pierwszej dawki pochwalił się tym faktem na swoim fanpage’u na Facebooku.
Tego, co wydarzy się później, chyba się nie spodziewał...
"Dwa dni po pierwszej dawce szczepionki. Jak wszyscy wykładowcy - Astra Zeneca. Jest super. Zdrowy i w jednym kawałku" - napisał.
Co ciekawe, niektórzy fani aktora dopatrzyli się w tym poście drugiego dna. Pojawiły się sugestie, że gwiazdor otrzymał pieniądze za rzekome reklamowanie preparatu Astry Zeneki!
"Czy to post sponsorowany? Ta nauczycielka niestety tyle szczęścia nie miała", "Bardzo ładne lokowanie produktu. Prawie tak dobre jak Mokate, niestety jedno i drugie nic dobrego, co prawda Piasek zrobił to jeszcze śmieszniej...", "Ile zapłacili za wrzucenie tego posta? Pieniędzy brakuje?", Kolejny ambasador firmy farmaceutycznej. Tu już brak informacji o lokowaniu produkt nie przeszkadza? Kiedyś miał Pan szacunek dobrego aktora, a teraz musi Pan brać udział za $ w tandetnej manipulacji. - czytamy pod zdjęciem Bogusława Lindy.
Pojawiło się jednak także mnóstwo wpisów od osób, które również przyjęły tę szczepionkę i czują się dobrze.
Pozostali fani, nie opowiadając się po żadnej ze stron, po prostu życzyli swojemu idolowi zdrowia.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
