Reklama
Reklama

Beata Tyszkiewicz martwi się o Zbyszka Wodeckiego! "Ja go bardzo mocno całuję"

Zbigniew Wodecki (67 l.) nadal walczy o życie w szpitalu. Wszyscy czekają w napięciu na nowe informacje o jego stanie zdrowia. Tym razem swój niepokój wyraziła Beata Tyszkiewicz (79 l.)

Do muzyka zewsząd płyną słowa wsparcia od innych gwiazd. Jego sytuacją przejął się nawet Michał Figurski, który zaoferował swoją pomoc w kwestii polecenia dobrych lekarzy, fizjoterapeutów oraz rehabilitantów.

Przyjaciele Wodeckiego martwią się i modlą za artystę. Do dobrych znajomych wokalisty należy Beata Tyszkiewicz, z którą zasiadał w jury programu "Taniec z gwiazdami", w czasach gdy był on emitowany w telewizji TVN.

Widać było, nawet podczas nagrań, że doskonale się dogadują i dobrze czują się w swoim towarzystwie. Żartom na wizji nie było końca, a Wodecki z Tyszkiewicz mieli niezwykłą umiejętność rozładowywania napiętych sytuacji.

Reklama

Teraz aktorka bardzo martwi się o kolegę z pracy. Swoje obawy wyraziła w rozmowie z tabloidem "Super Express".

"Ja go bardzo mocno całuję, wierzę w jego silny charakter i silną wolę. Martwię się. Bardzo bym chciała, żeby szybko stanął na nogi" - powiedziała gwiazda z zatroskaną miną. 

Dla piosenkarza praca zawsze była najważniejsza. Nie zwalniał tempa, realizował wiele projektów muzycznych i telewizyjnych. Sam zawsze podkreślał, że wszystko byłoby w porządku, gdyby nie problemy z sercem. 

Teraz pozostaje nam tylko trzymać kciuki za powrót Zbigniewa do zdrowia. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tyszkiewicz | Zbigniew Wodecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy