Reklama
Reklama

Beata Tadla już otarła łzy po Jarku Krecie! Znów chodzi na randki!

Beata Tadla (43 l.) przeżyła trudne chwile, gdy zostawił ją Jarosław Kret (54 l.) po kilku latach związku. Teraz jednak przyszedł już czas na nowy etap w jej życiu i dziennikarka znów z uśmiechem chodzi na randki!

Prezenterka nie chciała, żeby nazywać ją singielką.

"Układam sobie życie na nowo" - podkreślała gwiazda w rozmowie z "Twoim Imperium", która odbyła się w połowie lipca. 

A przecież wtedy polski show-biznes wciąż jeszcze przeżywał nagłe i nieprzyjemne rozstanie Beaty Tadli z prezenterem pogody Jarosławem Kretem. Czy mówiąc o  układaniu sobie życia, miała na myśli nowego mężczyznę?

Nie jest to wykluczone! Beata spędziła niedawno popołudnie w jednej z modnych warszawskich restauracji w towarzystwie przystojnego szatyna. Nie wiadomo, jaki charakter ma ta znajomość - Beata Tadla jest za oceanem i nie odbiera telefonów.

Reklama

Dziennikarka wygląda na szczęśliwą, więc nie można wykluczyć, że oto rodzi się piękne uczucie! Bo przecież często jest tak, że gdy usta milczą, to dusza śpiewa. 

A celebrytka w towarzystwie tego mężczyzny sprawia wrażenie wręcz uskrzydlonej...

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy