Reklama
Reklama

Beata Kozidrak niemal popłakała się podczas tego wywiadu!

Beata Kozidrak (55 l.) pytana w wywiadzie o obecną sytuację polityczną, stwierdziła, że jest pełna obaw, gdyż - jej zdaniem - wprowadzane przez rząd zmiany idą w złym kierunku.

Beata Kozidrak (55 l.) pytana w wywiadzie o obecną sytuację polityczną, stwierdziła, że jest pełna obaw, gdyż - jej zdaniem - wprowadzane przez rząd zmiany idą w złym kierunku.

- W ogóle wszystko mi się teraz nie podoba. Jest to bardzo trudne, nie wiem, kto będzie to później naprawiał - mówi wokalistka agencji Newseria Lifestyle ze łzami w oczach, dodając, że "komunę przeżyła i ma nadzieję, że przeżyje i rządy PiS-u".

- I tak już jestem spaloną artystką, bo po pewnym koncercie tak zażartowałam, że... Nieważne. Bądźmy po prostu optymistami - zaapelowała, podkreślając jednocześnie, że kobiety w Polsce zasługują na wolność wyboru.

Ona sama dzięki temu, że w przeszłości mogła decydować o swoim życiu, teraz czuje się szczęśliwą matką i spełnioną artystką.

Reklama

- Cały czas gramy bardzo dużo koncertów, daje mi to wielką energię. Kolejne pokolenie przychodzi na koncerty. Jest dla kogo śpiewać, jest dla kogo tworzyć i to jest fajne. Lubię podróżować, lubię patrzeć na ludzi, obserwować ich i dzięki temu piszę teksty. A później te teksty po prostu, tak mi się wydaje, trafiają do waszych serc i dusz. A ja dzięki wam po prostu jestem szczęśliwa, kiedy wychodzę na scenę - mówi Kozidrak.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Kozidrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy