Beata Kozidrak nie zamierza już dłużej milczeć! Tym wpisem zdementowała krążące plotki!

Nie da się ukryć, że to wydarzenie całkowicie wywróciło karierę Beaty Kozidrak do góry nogami. Na początku września rozpisywały się o niej niemal wszystkie portale, gdy okazało się, że piosenkarka została zatrzymana przez policję za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

Wokalistka po feralnym zdarzeniu usunęła się w cień, wydając jedynie krótkie oświadczenie, w którym przeprosiła za to, że zawiodła swoich fanów. Głos zabrał również prawnik gwiazdy, który oznajmił, że Beata zgadza się na publikowanie pełnego nazwiska i wizerunku.

Mogło się wydawać, że jej kariera legnie w gruzach - w końcu zawiodła tysiące fanów. Nic bardziej mylnego, bo zaśpiewała już na jednej scenie z Justyną Steczkowską (sprawdź!) i zapowiedziała, że wzięła się do pracy.

Parę dni temu media informowały, że jeden z projektów Kozidrak skończył się jednak fiaskiem. Chodziło o jej film biograficzny, bowiem od dawna marzyła o tym, by pokazać swoje życie na dużym ekranie. Ponoć producenci mieli zrezygnować z przedsięwzięcia, po minionych wydarzeniach.

Okazuje się, że to tylko plotki. Beata na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie z prac nad filmem. Sytuację skomentował również producent Leszek Bodzak, który także potwierdził, że informacje w mediach były kłamstwem. Zdradził również, kiedy będziemy mogli zobaczyć owoc ich pracy.

Jak myślicie, czy ostatnie wydarzenia również pojawią się w hucznie zapowiadanej biografii?

Zobacz też:

Emil Stępień do matki Dody: jest "pedofilką i zoofilką"

Wrocław. Areszt dla podejrzanego o podpalenie radiowozu

Księżniczka Amalia Windosr przyłapana z... piwkiem!

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl