Reklama
Reklama

Artur Orzech podpadł TVP! Stacja zrywa z nim umowę!

Artur Orzech (57 l.) nie będzie już prowadzącym "Szansy na sukces". TVP zerwała umowę z dziennikarzem. Co się stało?

Artur Orzech prowadził "Szansę na Sukces” od marca 2019 roku, zastąpił wówczas dotychczasowego gospodarza, Wojciecha Manna.

Dziennikarz od lat cieszył się sporą sympatią widzów, którzy bez jego udziału nie wyobrażają sobie chociażby Konkursu Piosenki Eurowizji, z którym od lat jest kojarzony.

Niespodziewanie TVP postanowiła zerwać umowę z dziennikarzem. Jak dowiedział się portal wirtualnemedia.pl, Orzech mocno podpadł swojemu pracodawcy. 

22 marca odbyło się bowiem nagranie charytatywnego odcinka "Szansy na Sukces. Opole 2012". Na planie zabrakło jednak prowadzącego.

Dziennikarz nie powiadomił jednak nikogo o swojej nieobecności. Gdy produkcji w końcu udało się do niego dodzwonić, okazało się, że Orzech jest niedysponowany. 

W ostatniej chwili udało się załatwić zastępstwo i program poprowadził Marek Sierocki, który podobno zostanie gospodarzem show już na stałe. 

Reklama

Z Arturem Orzechem TVP postanowiła bowiem zerwać umowę.

"Jego zachowanie mogło narazić na poważny despekt zaproszonych artystów, wykonawców i dzieci z SOS Wioski Dziecięce w Kraśniku, które specjalnie przyjechały, aby wziąć udział w tym nagraniu. Z powodu jego nieobecności również Telewizja Polska narażona została na straty finansowe i wizerunkowe" - poinformowała WirtualneMedia stacja.

Portal próbował także skontaktować się z Orzechem, ale dziennikarz miał wyłączony telefon...


***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy