Reklama
Reklama

Anna Nowak-Ibisz w ogniu krytyki! Internauci grzmią: Zdjęcie niewarte ich życia!

Anna Nowak-Ibisz pochwaliła się ostatnio zdjęciami z egzotycznych wakacji. Do fotek wykorzystała żywe stworzenia, co mocno nie spodobało się internautom. "Ale mózg to został w domu?" - oburzali się ludzie. Gwiazda TVN zaczęła już usuwać nieprzychylne komentarze.

Anna Nowak-Ibisz na polskich salonach występuje od lat. Wkroczyła oczywiście na nie jako żona Krzysztofa Ibisza, z którym jednak po pewnym czasie się rozwiodła. 

Udało jej się także zrobić małą karierę w Niemczech, gdzie grała w jednym z tamtejszych tasiemców telewizyjnych. W pewnym momencie zrezygnowała z grania w serialu i wróciła na stałe do Polski. 

Dość szybko zakręciła się w TVN, gdzie od lat prowadzi programy o gadżetach. Na brak pracy celebrytka narzekać więc nie może. Korzystając z chwili przerwy postanowiła więc zregenerować się na modnym wśród rodzimych gwiazd Zanzibarze.

Reklama

Anna Nowak-Ibisz wywołała aferę na Zanzibarze



Oczywiście wakacje nie liczyłyby się, gdyby Anna nie zamieściła licznych fotek z wyjazdu. Jednak tym razem fani nie zasypali jej komplementami. Wielu z internautów oburzyło bowiem jej zachowanie.

"Popłynęliśmy zobaczyć rozgwiazdy – zobaczcie sami jakie są piękne! Zawsze mnie fascynowały jak byłam dzieckiem – wtedy nawet nie marzyłam o tym, że kiedyś będą mogła, tak po prostu wziąć je do ręki i zobaczyć ich delikatne różowe nóżki z przyssawkami, a potem oddać je turkusowym wodom Oceanu Indyjskiego" - ekscytowała się Anna.

Zachwytów nie podzielili jednak internauci. Widok "pozujących" z Anką rozgwiazd rozwścieczył miłośników zwierząt. Zarzucono jej, że traktuje te morskie stworzenia jak gadżety. Tego typu komentarzy pojawiło się mnóstwo! 

Anna Nowak-Ibisz w ogniu krytyki

"Chyba nie sprawdziło się tu powiedzenie, że z wiekiem mądrości przybywa", "Mam nadzieje, że rozgwiazdy natychmiast trafiły do wody!", "Wszystko ładnie i pięknie, ale jak tak można niszczyć naturalne bogactwo dla kilku zdjęć?" Zdjęcie nie jest warte ich życia", "Niestety bardzo nieodpowiedzialne zachowanie i męczenie zwierząt dla kilku fotek i zabawy" "Jezu patrzę i nie wierzę. Nie wolno wyciągać rozgwiazd z wody. Niektóre umierają już po paru sekundach od wyciągnięcia z wody. Czemu ludzie są tak bezmyślni?" - oburzali się ludzie.

Anna nie odniosła się do tych zarzutów. Zaczęła jednak usuwać komentarze, co internauci szybko dostrzegli...

"Ale mózg to został w domu? Po co męczyć tak rozgwiazdy? I usuwać nieprzychylne komentarze" - podsumował jeden z obserwatorów.

Zobacz też:

Kalczyńska miała poważny wypadek na nartach. Teraz ostrzega

Kalczyńska tłumaczy się z niefortunnego komentarza. Nie wiedziała, co słychać u Opozdów?

Sandra Kubicka szczęśliwa! Baron zdobył się na wyznanie!

Ministerstwo Zdrowia: Ponad milion osób przebywa w kwarantannie

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama