Reklama
Reklama

Anna Lewandowska świętuje! Nie mogła się nie pochwalić. Spływają gratulacje!

Ania Lewandowska (34 l.) ma już 5 milionów obserwatorów na Instagramie! Choć do Roberta Lewandowskiego (34 l.) jeszcze daleko (jej mąż ma ponad 32 miliony obserwatorów), trenerka personalna się nie poddaje i idzie po swoje. Nie zapomina przy tym o fanach. Podziękowała im cudownym filmikiem. Aż łza się w oku kręci!

Ania Lewandowska dziękuje za 5 milionów obserwatorów

Ania Lewandowska w najnowszym filmiku na Instagramie świętuje sukces! Jej konto ma już 5 milionów obserwatorów! Z tej okazji udostępnia filmik z całą swoją przygodą - od trudnych początków i dzieciństwa, aż do dzisiejszego szczytu kariery oraz trudów macierzyństwa. Na nagraniu nie brakuje również męża Ani, Roberta Lewandowskiego

“Kiedy miałam 11 lat zaczęłam trenować karate, które nauczyło mnie, że w życiu trzeba być przygotowanym na wszystko. Sport pokazał mi, że warto marzyć i wyznaczać sobie nowe cele" - mówi na nagraniu, któremu towarzyszy wzruszająca muzyka.

Reklama

Na koniec trenerka pyta swoich obserwatorów:

"Ale czy można się przygotować na to, że 5 milionów osób będzie Cię obserwować, a Ty będziesz się z nimi dzielić swoim życiem i pasją?".

Fani zachwyceni Anią Lewandowską

W komentarzach nie brakuje zachwytów i gratulacji!

"Wzruszyłam się!", "Córka właśnie zaczęła treningi karate, pokazałam jej ten filmik, mam nadzieję, że zakocha się w tym sporcie", "Aniu jesteś cudowna i masz wielkie serce" - piszą obserwatorzy. 

Jedna z fanek zauważyła nawet to, co najważniejsze w wypowiedzi Ani i doczekała się odpowiedzi w postaci serduszka! 

"Myślę, że ciężko się przygotować na bycie obserwowanym przez 5 milionów. Z drugiej strony to niesamowite moc taka grupę ludzi inspirować do lepszego, zdrowszego i jakościowego życia". 

Fani bardzo doceniają to, że żona piłkarza czyta komentarze i odpowiada na najlepsze z nich!

Ania Lewandowska w Barcelonie - szykuje się na kolejne wyzwania

Na Instastories Ania dziękuje za wszystkie miłe wiadomości i mówi, że "w oku kręci się łezka". Dodaje, że jest aktualnie niedaleko Barcelony i szykuje dla obserwatorów niespodziankę. Zdradza, że chodzi o obóz! Ciekawe, jak dużą grupę zainteresowanych uzbiera? 

Obozy Ani cieszą się dużą popularnością, więc raczej nie będzie miała trudności z chętnymi. Zimowy sezon "Camp by Ann" już się zakończył i był dużym sukcesem, więc nic dziwnego, że kobieta szuka nowego miejsca na kolejną edycję.

W opisie wyjazdów, który można znaleźć na stronie internetowej gwiazdy, znajduje się informacja, że to świetne rozwiązanie dla osób zakręconych na punkcie zdrowego stylu życia, które chcą dać sobie porządny wycisk. Jeśli chętnym nie odpowiada termin, Ania proponuje alternatywę w postaci autorskiej aplikacji z treningami.

My również życzymy Ani kolejnych sukcesów, zarówno tych rodzinnych, jak i zawodowych!

Czytaj też:

Robert Lewandowski dostał szokujący pseudonim od hiszpańskiej prasy. Ania na pewno nie będzie zadowolona!

Tłusty czwartek u Lewandowskich. Anna chwali się przepisem na zdrowe pączki! Zobaczcie, jakie to proste!

"Wiązanki pogrzebowe" u Lewandowskich. Internauci wstrzymali oddech

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lewandowscy | Anna Lewandowska | Robert Lewandowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy