Reklama
Reklama

Anita Sokołowska z partnerem nie miała za co żyć

Anita Sokołowska (37 l.) pod koniec sierpnia została po raz pierwszy mamą. Choć jest w końcu szczęśliwa, dobrze pamięta chwile, kiedy z trudem wiązała koniec z końcem.

Aktorka od dwóch miesięcy jest mamą Antka. Opieka nad pierwszym, długo wyczekiwanym dzieckiem, wypełnia cały jej czas. Długie spacery, poranne leniuchowanie - 37-latka w końcu czuje się spełniona.

"Macierzyństwo bardzo jej służy" - opowiada "Rewii" koleżanka Sokołowskiej. "Długo na to czekała. W rozmowach z najbliższymi znajomymi nie ukrywa, że udało jej się zostać szczęśliwą mamą niemal w ostatniej chwili. To zwieńczyło jej związek z Bartkiem".

Z reżyserem teatralnym Bartoszem Frąckowiakiem (31 l.) Anita jest od trzech lat. To dla niego rozwiodła się z mężem, fotografem Rafałem Malinowskim. "To małżeństwo nie było zbyt udane, Anita prawdziwie rozkwitła dopiero teraz" - dodaje znajoma aktorki.

Reklama

Tygodnik "Rewia" donosi, że para przeszła razem już wiele. Wprawdzie nie musiała żywić się wyłącznie bułeczkami czy starymi warzywami, jak siostry Steczkowskie, etap biedy "zaliczyła".

"Musieli nawet brać pożyczki, aby jakoś związać koniec z końcem, spłacić kredyt na mieszkanie. Wyszli z tego o wiele silniejsi. Dzisiaj pracują razem i cieszą się życiem we troje" - czytamy w "Rewii".

Złą passę przełamała wspólna podróż do Tybetu. Po niej aktorka dostała rolę w serialu "Przyjaciółki".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anita Sokołowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy