Reklama
Reklama

Aneta Zając nadal nie wydała ani złotówki z wygranej w „Tańcu z gwiazdami”!

Aneta Zając (32 l.) rozsądnie podchodzi do wydawania pieniędzy. Zarobione w „Tańcu z gwiazdami” 100 tys. zł nadal „zalega” jej na koncie.

Aneta Zając jakiś czas temu chwaliła się, że kupiła mieszkanie i zabiera się za remont.

Tabloidy spekulowały, że dzięki pokaźnej wygranej, którą zgarnęła za zwycięstwo w "Tańcu z gwiazdami", poszaleje z zakupami do domu.

Okazuje się, że Zając jest na tyle oszczędna, że nie wydała jeszcze ani złotówki z pieniędzy, które wygrała.

Nie tylko na remont, ale także na przyjemności!

"Nawet złotówki nie wydałam. Nawet na lody" - zdradziła "Super Expressowi".

Tabloid postanowił dociec, czemu jest taka oszczędna.

Reklama

Stwierdziła, że zwyczajnie twardo stąpa po ziemi.

Na co więc wyda okrągłą sumkę?

"Na pewno nie na jakiś wymysł, jakieś wakacje na Teneryfie czy sukienkę od Diora.

Będzie to bardziej fajnie spożytkowane" - mówi "Super Expressowi".

Niedawno jeden z magazynów informował, że Zając sama wzięła się za remont mieszkania, np. malowała ściany.

Wiedzieliście, że jest taka oszczędna i zaradna życiowo?  

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aneta Zając
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy