Reklama
Reklama

Andrzej Piaseczny wspomina Annę Przybylską. Jednego nie może sobie wybaczyć

Andrzej Piaseczny (51 l.) spotkał się z Anną Przybylską na krótko przed jej śmiercią. Jak wspominał w biograficznym filmie o aktorce, do tej pory nie może sobie darować, w jaki sposób pokierował tą rozmową. „Spojrzała na mnie poważnie i powiedziała…”

5 października 2014 roku, w wieku zaledwie 36 lat, zmarła, uważana za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek, Anna Przybylska. W dniu pogrzebu, reżyser Radosław Piwowarski, uważający się na odkrywcę jej talentu, wzruszony reakcją ludzi, którzy płakali na trasie przejazdu konduktu pogrzebowego, wpadł na pomysł nakręcenia filmu biograficznego o jej życiu. Bliscy Przybylskiej uznali to za grubszy nietakt i chęć zarobienia na ludzkiej tragedii

Film ostatecznie powstał, jednak nie fabularyzowany, lecz dokumentalny i nakręcony nie przez Piwowarskiego lecz przez duet Michał Bandurski i Krystian Kuczkowski, odpowiedzialny również za sukces dokumentów o Krzysztofie Krawczyku i Maryli Rodowicz. 

Reklama

Na potrzeby filmu swoimi osobistymi wspomnieniami podzielili się jej bliscy przyjaciele i współpracownicy. Znalazły się tam wypowiedzi Pawła Wawrzeckiego, który zaprzyjaźnił się z Przybylską na planie „Daleko od  noszy”, Cezarego Pazury, z którym zagrała w „Karierze Nikosia Dyzmy” i wieloletniej przyjaciółki, Katarzyny Bujakiewicz

Andrzej Piaseczny wspomina Annę Przybylską

Swoją ostatnią rozmowę z Przybylską wspominał w filmie Andrzej Piaseczny, który przyjaźnił się od 1998 roku, gdy poznali się na planie „Złotopolskich”. Z czasem ich drogi zawodowe rozeszły się, ale przyjaźń przetrwała

Jak ujawnił w filmie „Ania”, do tej pory wypomina sobie, że zdecydował się na banalne zdanie, nie przystające do powagi sytuacji. Kiedy spotkali się w Gdyni, choroba aktorki była już mocno zaawansowana, a ona sama miała świadomość, że jej dni dobiegają końca. I wtedy Piasek, jak sam wspominał, zdecydował się na nieudolną próbę pocieszenia:

„Powiedziałem jej, że wszystko będzie dobrze, a ona spojrzała na mnie poważnie i odpowiedziała: nie będzie”. 

Jak ujawnił piosenkarz, dokument o Przybylskiej wywarł na nim ogromne wrażenie:

"Chyba nie chciałbym, żeby ktokolwiek zobaczył mnie podczas oglądania tego filmu, a na pewno nie pod koniec seansu. To chyba też jest dobra rekomendacja do tego, aby wybrać się do kin i zobaczyć ten wyjątkowo wzruszający materiał". 

Zobacz też:

Piasek był przyjacielem Przybylskiej. Nie chciał obejrzeć prywatnego seansu. Zdradził dlaczego i wyjawił coś jeszcze!


Anna Przybylska na ostatnim nagraniu przed śmiercią. Jej słowa poruszają do łez

Katarzyna Cichopek świętuje 40. urodziny. Wybrała się w niezwykle miejsce!

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Piaseczny | Anna Przybylska | Ania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy