Reklama
Reklama

Amerykańska gwiazda dogryza Kindze Rusin?

Amerykańska modelka Chrissy Teigen (34 l.) skomentowała wpis "New York Magazine" dotyczący imprezy, na której była Kinga Rusin (48 l.).


Opis wydarzeń Kingi Rusin z prywatnej imprezy Beyonce i Jaya-Z obiegł cały świat. Nic dziwnego, w końcu jako jedyna odważyła się złamać zakaz fotografowania, choć - jak sama przyznaje - wszystko odbyło się za zgodą Adele.

Do tej pory głos w tej sprawie zabierały głównie polskie gwiazdy. Tym razem o komentarz pokusiła się modelka i żona piosenkarza Johna Legenda - Chrissy Teigen, znana ze swojej otwartości i ciętego języka.

Odpowiedziała na tweeta "New York Magazine", który zapewnił, że "wszyscy na pewno dobrze się bawili na imprezie u Beyonce, ale nic więcej nie wiedzą na ten temat, ponieważ każdy z uczestników musiał podpisać klauzule poufności".

Teigen określiła to mianem bzdur. "Nikt nie musiał niczego podpisywać. Nie wiem dlaczego ludzie mają taką obsesję" - zaczęła, dodając, że osoby obecne na tego typu imprezach powinny "odpowiednio szanować ludzi".

Wiele osób zauważa w tym przytyk do Kingi Rusin, która zignorowała zasady panujące wśród VIP-ów obecnych na imprezie.

Myślicie, że światowej sławy dziennikarka przejmie się słowami modelki?   

Reklama



***

Zobacz więcej materiałów wideo:





      

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Chrissy Teigen | Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama