Reklama
Reklama

Aleksandra Domańska pokazała wielkie serce!

Aleksandra Domańska (30 l.) nie potrafi bezczynnie czekać, aż minie czas izolacji i znów będzie można wrócić do swoich zajęć. Postanowiła więc zrobić coś dobrego!

Aktorka wie, że wraz z koronawirusem świat zalała epidemia samotności, którą najdotkliwiej odczuwają osoby starsze, niepełnosprawne i chore.

Dlatego włączyła się w akcję "Posiłek dla seniora" i razem z innymi, każdego ranka, zawozi potrzebującym paczki z posiłkami przygotowanymi przez warszawskie restauracje.

- Czujemy potrzebę działania i jesteśmy gotowi pomagać w tej trudnej sytuacji. Startujemy z akcją na terenie Warszawy, lecz mamy plan, aby rozszerzać ją także w kolejnych miastach - opowiada i zachęca innych do przyłączenia się do pomocy.

Reklama

Czy nie boi się zakażenia? - Zostałam przeszkolona. Mamy maseczki, rękawiczki, trzymamy odpowiednią odległość - uspokaja.

Aktorka nie ukrywa, że jeszcze niedawno nie miała w sobie tyle siły. Nagła popularność ją przygniotła. Bardzo przejmowała się opiniami innych, nie mogła poradzić sobie z kompleksami.

Ale dziś nie ma to znaczenia. Swoją siłę chce wykorzystać w szczytnym celu.

- Seniorzy są szczęśliwi, gdy choć przez chwilę widzą człowieka. Dopytują, czy będziemy następnego dnia. Jedna pani, która ma problemy ze wzrokiem, poprosiła mnie, bym poczytała jej książkę. Umówiłam się z nią. Namawiam, byście włączyli się w akcję. Starsi nas potrzebują - apeluje aktorka.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Domańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama