Reklama
Reklama

Aktorka Tricia Lynn McCauley została zamordowana!

To kolejna bardzo smutna informacja. Kilka dni temu policja w centrum Waszyngtonu znalazła ciało aktorki, która brała udział m.in. w popularnym również w Polsce filmie "Step Up"!

To kolejna bardzo smutna informacja. Kilka dni temu policja w centrum Waszyngtonu znalazła ciało aktorki, która brała udział m.in. w popularnym również w Polsce filmie "Step Up"!

Informacje o zaginięciu aktorki i trenerki fitness pojawiły się tuż po Bożym Narodzeniu.

Nieco później spełnił się czarny scenariusz i okazało się, że Tricia Lynn McCauley została zamordowana! 

Jej ciało znaleziono w samochodzie w centrum stolicy USA. Informacje te potwierdzili członkowie jej rodziny.

"Tricia nie żyje, znaleziono jej ciało. Dziękuję wszystkim za pomoc, wsparcie i miłość. Całe waszyngtońskiej rodzinie, wiem że mówiła o Was w ten sposób, dziękuję za to, że byliście z nią przez te wszystkie lata" - napisał brat aktorki na Facebooku.

Reklama

Na szczęście policji udało już złapać się zabójcę kobiety. Okazał się nim 29-letni Adrian Johnson. Mężczyzna usłyszał już zarzut popełnienia morderstwa pierwszego stopnia. 

Portal TMZ podaje, że mężczyzna nie znał swojej ofiary. Tricia zginęła, gdyż zorientowała się, że ktoś chce ukraść jej samochód i próbowała temu zapobiec. 29-latek udusił swoją ofiarę! Pojawiły się także plotki, że Tricia została także przez niego zgwałcona! 

Mężczyzna po przejęciu samochodu zdążył jeszcze okraść aptekę i zaatakować jej pracowników. 

Rodzinie zabitej składamy najszczersze kondolencje! 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy