Reklama
Reklama

Agnieszka Szulim nie cieszy się sympatią w branży? I nie chodzi tu o Dodę...

Mimo iż uchodzi za jedną z najbardziej znanych celebrytek, to wcale nie zjednuje jej ludzi. Wręcz przeciwnie, okazuje się, że w branży Agnieszka Szulim (37 l.) ma o wiele więcej wrogów niż przyjaciół.

Choć tuż po hucznych zaręczynach na Balu Fundacji TVN podeszło do niej wiele koleżanek ze stacji, aby złożyć "szczere" gratulacje, Agnieszka podobno nie cieszy się ich sympatią.

Jak donosi "Fakt", dziennikarka ma wokół siebie coraz mniej życzliwych osób.

Wszystko przez to, że za bardzo skupia na sobie uwagę. Po tym, jak jej ukochany Piotr Woźniak-Starak (34 l.) oświadczył się jej w blasku reflektorów, cały splendor i zainteresowanie ludzi spoczywa właśnie na niej.

Nie podoba się to podobno Małgorzacie Rozenek (wiek nieznany), która do tej pory grała pierwsze skrzypce w TVN-ie. To jej ślubem z Radkiem Majdanem żyły przecież wszystkie media! Teraz uwaga kolorowych gazet skupiła się na innej parze, co podobno doprowadza do furii Perfekcyjną Panią Domu.

Reklama

"Małgosia zupełnie nie była przygotowana na taki cios, tym bardziej, że do tej pory traktowała Agnieszkę jak sojuszniczkę, nie konkurencję. A ona znienacka zepchnęła ją na boczny tor" - zdradza osoba z bliskiego otoczenia Rozenek.

Myślicie, że Agnieszka Szulim potrzebuje takich koleżanek?

W końcu za moment będzie żoną miliardera i z pewnością znajdzie nowych, bogatszych znajomych.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy