Reklama
Reklama

Agnieszka Szulim musi przełożyć termin ślubu przez obowiązki zawodowe narzeczonego?

Ślub Agnieszki Szulim (37 l.) i Piotra Woźniaka-Staraka (34 l.) zbliża się wielkimi krokami. Co prawda nie jest znana dokładna data ceremonii, ale znajomi pary ujawniają, kiedy mniej więcej możemy się jej spodziewać. Miałaby się odbyć latem tego roku. Pojawił się jednak pewien kłopot.

O planowanym ślubie Agnieszki Szulim i Piotra Woźniaka-Staraka kolorowa prasa rozpisuje się, odkąd tylko para się zaręczyła.

Co rusz spekuluje się na temat dokładnej daty ceremonii, wyboru jej miejsca czy stylizacji panny młodej.

Jest wiele niewiadomych, ale jedno jest pewne - to będzie niecodzienne i żywo komentowane wydarzenie w polskim show-biznesowym światku.

Niektórzy twierdzą, że zakochani pobiorą się latem.

Jedni obstawiają czerwiec, drudzy są pewni, że nastąpi to w sierpniu.

Gdyby sprawdziła się ta druga prognoza, pojawiłby się mały problem.

Reklama

"W tym samym czasie ruszają prace nad ekranizacją biografii seksuolog Michaliny Wisłockiej, którą zagra Magdalena Boczarska. Ten projekt jest już bardzo zaawansowany, a Piotrek, który jest jego producentem, zainwestował w to ogromne pieniądze" - zdradza znajomy pary na łamach magazynu "Party".

Zawodowe obowiązki kolidowałyby zatem ze ślubnymi planami narzeczonych.

W takiej sytuacji są oni podobno skłonni przełożyć termin ceremonii.

Zależy im na tym, by doskonale się do niej przygotować. Ma to być coś niezapomnianego i dopracowanego w każdym calu.

Istnieje jednak szansa, że wszystko uda się pogodzić. Wówczas nie trzeba byłoby niczego odwoływać.

"Jak znam Piotrka, to stanie na głowie, by jego ukochana była zadowolona" - dodaje informator gazety.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy