Reklama
Reklama

Agnieszka Dygant aktorką roku

Czytelniczki jednego z miesięczników po raz kolejny oddały swoje głosy w konkursie Kobieta Roku . I tym razem głosowały na kobiety, które stały się dla nich największą inspiracją w minionym roku. Kobietą 2007 roku została Katarzyna Herman, natomiast aktorką - Agnieszka Dygant.

Czytelniczki jednego z miesięczników po raz kolejny oddały swoje głosy w konkursie Kobieta Roku . I tym razem głosowały na kobiety, które stały się dla nich największą inspiracją w minionym roku. Kobietą 2007 roku została Katarzyna Herman, natomiast aktorką - Agnieszka Dygant.

W blasku ulicznych latarni, delikatne płatki śniegu przywitały gości przybyłych do Auli Głównej Politechniki Warszawskiej, gdzie odbywał się wyjątkowy kobiecy wieczór. Jego gospodarzem był mężczyzna przystojny i glamour Marcin Prokop.

O oprawę muzyczną zadbała Paulina Przybysz "Pinnawella". Nie mniej emocji dostarczył mini spektakl grupy baletowej Michała Piróga, z artystą w roli anioła.

Głosami czytelniczek, Kobietą Glamour 2007 została Katarzyna Herman. Aktorka, odbierając z rąk redaktor naczelnej Grażyny Olbrych przepiękną statuetkę w kształcie bransolety, powiedziała, że ta nagroda jest dowodem na to, że nie trzeba być doskonałą, aby być wyjątkową.

Reklama

"O Boże, poczułam jak w jednej chwili wyrosły mi skrzydła. Przyznaję, że jako kobieta patrzę na kobiety, jak każdy mężczyzna. Zwracam uwagę na biust i na włosy. Staram się być sobą, nikogo nie udawać i dążyć do harmonii. W tym zawodzie o sobie myśli się rzadko, a raczej skupia się na granej postaci. Taka chwila, jak ta, przypomina mi, że jestem kobietą i mam swoje potrzeby. Co zrobię jutro dla siebie? Wyśpię się, a potem pójdę do pewnego bardzo czułego lokalu na Powiślu na kawę" .

Agnieszka Dygant zwyciężyła w kategorii "Aktorka", a kobietą najbardziej "Kreatywną w biznesie" czytelniczki mianowały Ilonę Felicjańską.

"Glamour jest w nas wszystkich, w tym co naturalne i przez to ładne" - zdradziła Agnieszka Dygant. Z kolei Ilona Felicjańska nie kryła wzruszenia, mówiąc o trzech latach pracy na rzecz Fundacji "Niezapominajka". "To niezwykłe, że czytelniczki zauważyły te moje niezapominajki. Tak naprawdę, gdyby nie mój mąż, który powiedział wtedy "rób", nie wiem czy dziś stałabym w tym miejscu".

W showbiznesie triumfowała Patrycja Markowska, a Dorota Wellman jako "Osobowość medialna". Za "Wejście w stylu Glamour" czytelniczki uznały natomiast Justynę Steczkowską. "Dla mnie być glamour, znaczy wierzyć, że cały świat należy do nas. Trzeba wierzyć pięknych siebie i pracować nad sobą" - przyznała Patrycja Markowska. Redakcja po raz pierwszy zdecydowała również o wyborze "Mężczyzny Glamour".

Tytuł ten powędrował w ręce Przemysława Salety. Wśród pięknych kobiet, w stylowych wnętrzach Auli , wypatrzyliśmy Anetę Kręglicką, Beatę Sadowską, Małgorzatę Kożuchowską, Urszulę Grabowską, Joannę Liszowską, Katarzynę Zielińską, Katarzynę Glinkę oraz przystojnych mężczyzn Tomasza Raczka, Jakuba Przebindowskiego i Rafała Bryndala.

"Kobieta glamour, to taka, która przykuwa uwagę i przykuwa wzrok" - zdradził nam Tomasz Raczek. Po części oficjalnej przyszedł czas na noc niepodobną do innych. Panie i panowie glamour spędzili ją wspólnie na jednym parkiecie tanecznym.

AKPA/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama