Reklama
Reklama

Agnieszka Chylińska zabrała głos w sprawie rozwodu! Jest wściekła!

Agnieszka Chylińska pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie skomentowała plotki na temat kryzysu w jej małżeństwie...

Niedawno po siedmiu latach przerwy jurorka "Mam talent" wydała swoją kolejną płytę.

Teksty piosenek wywołały jednak lawinę spekulacji, bo opowiadały o poważnych problemach małżeńskich, a Aga zawsze zapewnia, że teksty pisze bardzo osobiste.

Pierwsze wywiady Agi również budziły niepokój, bo gwiazda sugerowała, że "jest na życiowym zakręcie" i ogólnie nie dzieje się u niej najlepiej.

U Kuby Wojewódzkiego nie kryła jednak swego oburzenia tym, że tabloidy robią jej na swoich łamach "symulację rozwodu"!

"Nie wmawiaj mi tego i nie zachowuj się jak gościu z tabloidów, bo ja nie chciałabym, żeby cokolwiek zostało mi wmówione. Rzeczywiście, kiedy robiłam tę płytę, a robiłam ją ładnych parę lat, bywały momenty kiepskie na maksa. Głównie w moim prywatnym życiu. Minął już jednak czas i mam nadzieję, że moje sprawy się wyprostują. Zresztą, śmieję się z moim mężem Markiem, że myśmy sobie przez te ostatnie kilka dni zrobili symulację rozwodu w tabloidach. I powiało czymś bardzo niefajnym" - wściekała się Chylińska.

Chylińska wyjaśniła, że między nimi było źle, ale na przestrzeni ostatnich lat, gdy pisała teksty na płytę. Teraz ponoć jest już dobrze, choć tabloidy nie przyjmują tego do wiadomości!

"Tabloidy są jak politycy: zero-jedynkowi. Czyli, jeżeli ona pisze w ten sposób, to na pewno się rozwodzi i na pewno ma kochanka. A jeżeli się nie rozwodzi, to robi nas wszystkich na szaro, bo próbuje w ten sposób promować swoją płytę. Jakie to jest krzywdzące! Rzygać mi się chce, czuję się z tym fatalnie! Nigdy z Markiem nie eksponowaliśmy swojego życia i czasami żartujemy sobie, że ja się z nim rozwiodłam, ale na tej płycie" - tłumaczyła.

Reklama

Byłby to już drugi rozwód w życiu Agnieszki. Ze swoim pierwszym mężem Krzysztofem rozstała się rok po ślubie! 

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy