Reklama
Reklama

Agent Tomek: Kwaśniewska kradła wodę do ogródka!

Tomasz Kaczmarek (37 l.) znowu szkaluje i oskarża. Tym razem za cel obrał sobie Jolantę Kwaśniewską...

Słynny agent ujawnia w "Fakcie" tajemnice jednego ze śledztw CBA. Chodzi o tajną akcję pod pseudonimem: "willa Kwaśniewskich".

Przy okazji tej operacji miało wyjść na jaw, że Jolanta ( 58 l.) mogła się dopuścić kradzieży. Chodzi o nielegalny pobór wody w posiadłości w Kazimierzu Dolnym.

"Ta sprawa wody wyszła na jaw, gdy wodociągi zaczęły poszukiwać, gdzie 'ginie' im sporo wody. Podejrzewano awarię, ale okazało się, że to Jolanta Kwaśniewska miała tajne ujęcie wody w garażu tego domu i podlewała ogródek" - zdradza tabloidowi Kaczmarek.

Reklama

Co ciekawe, Kwaśniewscy od początku wypierają się domu w Kazimierzu Dolnym, ale agent nie ma wątpliwości, że willa jest ich własnością. Obecny poseł PiS twierdzi, że w posiadłości znaleziono mnóstwo przedmiotów codziennego użytku byłej prezydentowej, co jednoznacznie miałoby stwierdzać, kto jest właścicielem. 

Co na to sama Jolanta Kwaśniewska?

"Wszelkie insynuacje wcześniejsze i obecne pana posła Kaczmarka pozostawiam bez komentarza" - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Sprawa zapewne skończy się w sądzie i wtedy będzie wiadomo, kto mówi prawdę.




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Kaczmarek | kradzież | Jolanta Kwaśniewska | agent Tomek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama