Reklama
Reklama

"Prawie w ogóle się nie widujemy"

Anja Rubik i Sasha Knezevic pobrali się w lipcu tego roku. Niestety, widują się bardzo rzadko...

Ślub jednej z najpiękniejszych par show-biznesu odbył się w miejscowości Deia na Majorce. Okazuje się, że małżonkowie nie spędzają ze sobą zbyt dużo czasu.

"Prawie w ogóle się nie widujemy" - opowiada modelka "Twojemu Imperium".

"Po ślubie spędziliśmy razem tylko kilka dni, bo oboje musieliśmy szybko wracać do pracy. Później udało się nam na trochę wyrwać na wyspę Bali. Wtedy było wspaniale" - podkreśla.

Wspólne chwile z mężem Rubik stara się więc celebrować, nawet jeśli wiążą się one wyłącznie z pracą...

"On podchodzi do wielu spraw z innym nastawieniem, mniej się też stresuje. Ma w sobie więcej luzu, co powoduje, że i ja się relaksuję. Myślę, że biorąc udział we wspólnej sesji zdjęciowej, nawzajem dużo uczymy się od siebie".

Reklama

Top modelka nie ukrywa, że w jej małżeństwie dochodzi także do kłótni:

"Czasami mam wrażenie, że za chwilę go zamorduję, jemu pewnie zdarza się myśleć podobnie o mnie. Jednak zwykle szybko czule się godzimy. Mam zresztą wrażenie, że z każdej sprzeczki wychodzimy silniejsi i pewniejsi łączącego nas uczucia".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: związek | Anja Rubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy