Reklama
Reklama

"Kasi sodówka uderzyła do głowy"

Według najnowszych informacji, to Joanna Liszowska prawdopodobnie zastąpi Kasię Zielińską w show "Kocham cię, Polsko".

Aktorka po urodzeniu córeczki Emmy wraca do mediów. Jak dowiedział się "Super Express", wszystko wskazuje na to, że to właśnie ona będzie "ratować" oglądalność dwójkowego show. Badania wykazały bowiem, że... widzowie nie przepadają za Zielińską, która dotąd dowodziła jedną z drużyn. Przed Liszą więc niemałe wyzwanie - producenci chcą, by dzięki niej oglądalność wzrosła do 3,5 mln.

"Kasi, jak to się mówi, sodówka uderzyła do głowy" - mówi "Super Expressowi" osoba z produkcji.

"Na planie 'Kocham cię, Polsko' cały czas miała jakieś fochy i pretensje" - dodaje. Obecność Liszowskiej nie została na razie potwierdzona - wszystko rozstrzygnie się w lutym.

Reklama

Konkurencyjny "Fakt" donosił ostatnio, że aktorce zaproponowano aż 225 tys. zł, czyli po 15 tys. za odcinek. Zabiega o nią również Polsat, którego szefowie chętnie widzieliby ją w roli jurorki "Tylko taniec".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Zielińska | Joanna Liszowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy