Reklama
Reklama

"Jestem zazdrosny o byłych Gwyneth!"

On przed nią nie miał nikogo. Ona umawiała się z największymi hollywoodzkimi łamaczami serc. Lider zespołu Coldplay, Chris Martin, nie ukrywa, że jest piekielnie zazdrosny o swoją piękną żonę!

Lider zespołu Coldplay, a prywatnie mąż Gwyneth Paltrow, Chris Martin, ma świadomość, że związanie się z piękną Amerykanką było dla niego jak "wygrana na loterii".

"Od zera do faceta, który umawia się z laureatką Oscara" - śmieje się, opowiadając o niespodziewanym zwrocie, jaki obrało jego życie miłosne.

Chris i Gwyneth są małżeństwem od ośmiu lat, mają 7-letnią córeczkę Apple i 5-letniego syna Mosesa. Ale mimo to rockman wciąż nie może przeboleć faktu, że jego żona miała przed nim tylu mężczyzn - i to takich mężczyzn!

Reklama

"To motywuje. Kiedy twoja żona była zaręczona z Bradem Pittem, chcesz sobie udowodnić, że też coś znaczysz" - wyznał na łamach magazynu "Rolling Stone".

Przyznał też, że jako chłopiec martwił się o swoją orientację seksualną. Twierdzi jednak, że kiedy jako nastolatek zapałał miłością do kobiecych piersi, wątpliwości zniknęły.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Chris Martin | związek | Gwyneth Paltrow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy