Reklama
Reklama

Karl Lagerfeld nie żyje. Całe lata ukrywał datę urodzenia

19 lutego zmarł Karl Lagerfeld, kreator mody, projektant i fotograf. Miał 85 lat.

Lagerfeld był dyrektorem kreatywnym Chanel. Od kliku tygodni jego stan się pogarszał.

22 lutego 2019 roku, podczas pokazu haute couture marki Chanel w Paryżu, nie pojawił na wybiegu. Media poinformowano, że źle się czuje i jest bardzo zmęczony.

W oświadczeniu można było przeczytać: "Pan Lagerfeld był zmęczony, poprosił Virginię Viard, dyrektor kreatywną studia, aby go reprezentowała podczas pokazu". 

To był pierwszy raz, kiedy nie udało mu się pojawić na pokazie mody domu Chanel. Karl Lagerfeld zarządzał słynnym domem mody założonym przez Coco Chanel przez ponad trzy dekady, produkując aż osiem kolekcji rocznie.

Reklama

Urodzony w 1933 roku w Hamburgu Lagerfeld był jednym z najbardziej popularnych i cenionych projektantów. Od 1973 roku kierował domem mody Chanel, dokonując reinterpretacji marki słynnej Coco.

Jako 20-letni chłopak wyjechał wraz z matką do Paryża. Dwa lata później wygrał prestiżowy konkurs dla projektantów i tak trafił do domu mody Balmain na praktykę. Następnie projektował dla innych wielkich marek.

Miał obsesję na punkcie swojego wyglądu i wizerunku. W wywiadach mówił, że nie rozstaje się z suchym szamponem, zmarszczki zasłania dużymi okularami przeciwsłonecznymi, a zniszczone dłonie i starcze plamy pod skórzanymi ciemnymi rękawiczkami. - Bez nich czuję się niemal nagi - wyznał w wywiadzie.  

Przez wiele lat ukrywał swoją prawdziwą datę urodzenia i podawał, że przyszedł na świat w 1938 roku. Dopiero sześć lat temu zdradził prawdziwą datę.

Jako gej ujawnił się przed rodzicami w wieku 13 lat. Jego wieloletnim partnerem był zmarły w 1989 roku z powodu AIDS francuski arystokrata.

Kochał samotność. Za swojego jedynego przyjaciela uważał kotkę Choupette, z którą zresztą się ożenił. Jego wybranka miała aż trzy opiekunki, profil na Twitterze, 24-godzinna opiekę medyczną, kucharza, fryzjera, manikiurzystkę czy własny samolot.

Był przeciwko adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy